Szkoła Podstawowa im. kpt. pil. S. Bartosika z Zegrza Pomorskiego od września bierze udział w programie edukacyjnym dla świetlic szkolnych Mega Misja - Fundacji Orange. Program ma charakter zabawy w cyfrowe laboratorium, a jego celem jest umożliwienie uczniom kontaktu z nowoczesną edukacją, budowaniem i rozwojem kompetencji cyfrowych oraz odkrywaniem pożytecznych stron nowych technologii. Od początku roku szkolnego  na zajęciach dzieciaczki na świetlicy dowiedziały się o źródłach informacji, odróżnianiu mediów wiarygodnych od niepewnych i znajdowaniu informacji. Z drugiego działu " Dziecko w środowisku medialnym" uczniowie dowiedzieli się o tym jak w sieci widzą ich inni, sposobach skutecznej komunikacji i superbohaterach. W trzecim dziale "Język mediów" o sposobach wyrażania opinii i prezentowaniu faktów w różnych mediach. W połowie listopada br. otrzymali dodatkowe wyzwanie, by podzielić się z lokalnymi mediami informacjami na temat przygody z MegaMisją. Zadaniem było zaprosić do siebie dziennikarza, opowiedzieć mu o MegaMisji, zorganizować warsztaty, podczas których dziennikarz opowie o swojej pracy w mediach. Pani Monika Czarnecka-Hajdun – koordynatorka MegaMisji w szkole w Zegrzu Pom. zorganizowała więc wycieczkę.

W środę 23 listopada 2016 r. uczniowie z klas I – III oraz wszyscy uczestnicy MegaMisji ze Szkoły Podstawowej w Zegrzu Pomorskim wraz z Psotnikiem odwiedzili redakcję „Głosu Koszalińskiego” oraz drukarnię „Polska PRESS Grupa”. Uczniowie od kilku już lat zajmują się kolportażem „Głosu Koszalińskiego” ale niewielu z nich wie gdzie i w jaki sposób powstaje gazeta. Dzięki uprzejmości redaktora naczelnego Pana Krzysztofa Nałęcza, dzieci mogły odwiedzić miejsce narodzin gazety - redakcję „Głosu Koszalińskiego”.

Pani Joanna Boroń, która była przewodnikiem opowiedziała o pracy i strukturze redakcji. Ukazała jak rodzi się treść  wydania gazety.  Wydawca określa linię programową pisma, ale  tak naprawdę o jego kształcie rozstrzyga redaktor naczelny. To on decyduje o tym, jakie artykuły się pojawią, a jakie nie, w jaki sposób zostaną zredagowane. Wreszcie, które staną się tematami numeru i zbudują okładkę lub pierwszą stronę.

Aby dowiedzieć się, gdzie drukuje się gazety, które przez ręce uczniów docierają do czytelników odwiedzili drukarnię „Polska PRESS Grupa”.

W dobie komputerów, Internetu oraz kserokopiarek wizerunek drukarni zmienił się diametralnie. Dzięki uprzejmości Pana Sikory oraz Pana Pankowskiego, który na wstępie opowiedział nam jak wyglądała praca przy tworzeniu gazety dawniej, zobaczyliśmy kolejne etapy pracy we współczesnej drukarni. Artykuły przekazane przez redakcję drogą mailową są najpierw układane graficznie, następnie trafiają do ogromnej maszyny, która tworzy prototyp pierwszego egzemplarza i zachowuje go w pamięci. Ostatnim etapem jest drukowanie  tysięcy kopii danej gazety przez maszynę, obsługiwaną przez kilka osób. Przekształca ona kilkutonowe bele papieru w poukładane, przygotowane do sprzedaży szpalty gazet.

Drukarnia „Polska PRESS Grupa” jest jedyną na Pomorzu Środkowym drukarnią dzienników i tygodników. To tu drukowane są:  wspomniany już Głos Koszaliński, a także Głos Słupski, Głos Szczeciński, Przegląd Sportowy, a nawet „Głos Świeszyna”.

W planach mamy już kolejną wycieczkę do radia i telewizji.

Monika Czarnecka-Hajdun